Poznaliście już pierwszą część projektów zwanych przez nas roboczo „hunterowymi”, czyli breloki.

Dziś prezentujemy kolejne, tym razem będą to naszyjniki.

Przygotowanie biżuterii dla zespołu Hunter to wyjątkowe wyzwanie. Chcieliśmy w niech uchwycić ten specyficzny klimat, który otacza wszystkich jego członków.

Z tematem zmierzyła się Anna Clover, a kamienie do naszyjników dostarczyła nam Magdalena Rapacka.
Czy nam się to udało? Zobaczcie.

Czarny Miecz

Ania długo rozrysowywała projekty ukazujące wyjątkowość kamienia, którym jest kwarc tytanowany.

W końcu umieściła go w srebrnej oprawie i oplotła splotami wire-wrappingu, pośrodku umieściła małą cyrkonię.

Niezbędnym dodatkiem jest czarny, pleciony rzemień.

Wisior prezentuje się równie dobrze w odsłonie scenicznej Draka

foto: Radosław Sendłak 

jak i bardziej prywatnej Saimona.

foto: Monika Petrynka

Cape Deadman

„Niedługo ujrzymy znów w dali Cape Deadman
i Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz,
i statki stojące na redzie przed Plymouth.
Klarować kotwice najwyższy czas już!”

Ten cytat z repertuaru RO20 towarzyszył Ani podczas projektowania wisiora z fossilem – skamieniałym koralowcem.

Ostatecznie kamień zdobi centralną część bolo. Oksydowane srebro i oploty wire-wrapping nadają całości pazura.

Dopełnieniem jest surowy rzemień i srebrne końcówki.

Saimon, konie i natura, okoliczności idealne do zaprezentowania naszego rzemienia.

foto: Radosław Sendłak

foto: Monika Petrynka

To jeszcze nie wszystko, co dla Was przygotowaliśmy. Niedługo kolejne projekty. zapraszamy.

Katarzyna Dworzyńska i Ekipa Męskiej Sprawy